Autor: ks. Wiesław Florczuk 10 kwi 2020
Przepraszam, że tak rzadko piszę. Mea culpa. Jednak przygotowania do Triduum i do świąt trochę zabierają czasu.
Kochani i drodzy Parafianie. Trochę byłem zdziwiony małą frekwencją dzisiaj w Wielki Piątek w kościele na adoracji. Może jeszcze nie wszyscy wiedzą, że jest nakaz biskupa, aby kościoły były otwarte cały dzień i aby ludzie przychodzili na adorację, na modlitwę. Tutaj trzeba rozumieć ducha przepisów. Moja wina, że nie wytłumaczyłem. W walce z wirusem chodzi o to aby nie gromadzić się i nie tworzyć skupisk ludzkich. Dlatego udostępniany jest kosciół w ciągu całego dnia. Natomiast żeby rzeka ludzi nie szła do kościoła w jednym czasie, to ograniczono liczbę uczestników Mszy św. Tak więc do kościoła, do sklepu, lekarza, pracy, pomocy starszym można chodzić lub jeździć rowerem! Liczę, że jutro na adoracji przy Bożym Grobie w ciągu dnia będzie więcej osób. Oby była chociaż 1 osoba co pół godziny.
I nie lękajmy się. Nie wpadajmy w panikę i histerię. Nie pozwólmy osłabić naszej wiary, byśmy nie popadli w śmierć duchową. Jest dobra zasada duchowa: Masz problemy, kłopoty – zacznij pomagać innym, zauważ szczególnie tych, którzy mają jeszcze gorzej. Na przykład pomódl się za dzieci poczęte, które są masowo zabijane codziennie na całym świecie. Pomódl się za głodujących i codziennie umierających z głodu na świecie. Oby powstała na świecie opcja rządów państw i najbogatszych korporacji na rzecz ubogich. Z takim apelem występował niemal każdy papież, także nasz św. Jan Paweł II.
==========================================================================
- Aktualności , Ogłoszenia , Wydarzenia
- Komentarze (0)